wtorek, 20 sierpnia 2013

Prolog

Zawsze chciałam mieć pracę  z której będę zadowolona, która nie będzie sprawiać mi przykrości tylko przyjemność. Może i nie jestem idealna ale robię co nogę żeby pokazać się z najlepszej strony. Staram się pomagać ludziom ale jest ciężko. Bardzo ciężko. Ludzie cię odpychają i mówią że jesteś dziwadłem... Ale to się skończyło. To moje dawne życie. Kiedy byłam w szpitalu lekarze nie dawali mi szans na przeżycie jednego dnia. Wtedy ludzie zaczynali mnie doceniać. Zrozumieli to kiedy mogłam umrzeć. Tam w tedy na sali operacyjnej kiedy moja mama miała wypadek. Zginęła. A mnie odratowano. Odratowano z postrzału który mi zadano kiedy odepchnęłam mojego brata. Ale nie udało się go do końca odratować. Max już nie żyje prawie 2 lata.... Zaraz chwila STOP. czemu ja czytam książkę w formie pamiętnika?!?! To przecież jest chore. Ja jestem zadowolona... (No prawie) Ale tak, moje życie nie jest idealne bo ja taka nie jestem ale nie narzekam.  W ciąż jestem sobą i cieszę się z tego...

2 komentarze:

  1. Hahaha xD Z tą książką to mnie zaskoczyłaś! ;) Czekam na rozdział ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe nieźle:D Tego się nie spodziewałam ;D. Zapowiada się ciekawie x Czekam na rozdział :3
    Pozderki xx
    Jadee ♥

    OdpowiedzUsuń